Znaleziono 26 wyników

- Tobi. - powiedziała złosliwie i szturchnęła go ramieniem. - Ty mójj dzikusie, poeto . xD. - wymruczała. xD. - Dla ciebie zadna ona, Stringu. - syknęła.

Kocham łososie. - powiedziała, spojrzała na obszczymurki xD.

Otworzyła, rzuciła mu sie na szyje.

Jak dobrze że jesteś. - wyszeptała. xD

- Help. - krzyknęła wyciągając pazur. xD

Roześmiała sie w głos, popatrzała na kota z zażenowaniem. Było jej do śmiechu, bo kot nie zrozumiał jej słów. - Co za głupek. - pomyślała, machnęła ogonem.

- To było do skierowane do Ciebie, nie do mnie, bo ja sie nie denerwuję. Jestem bardzoo spokojna. - powiedziała, otrzepała kore. Wskoczyła na taką samą wysokosc co Strinker. - Zacznij oglądac sie za s ...

- Nie denerwuj sie Alicjo. - parsknęła.

- Nie trawisz ? Oh, to okropne, bo coś mi jesteś do nich zbytnio podobny. Te damskie ruchy. - powiedziała, roześmiała sie.

- A uważasz, że ty jesteś w moim ? - zapytała ironicznie. - Nie interesuje sie kotami zadufanymi w sobie, siłt chłopackami. - zaśmiała sie ironicznie.

Czekała na Tobiego, bo obecne towarzystwo nie przypdło jej do gustu.

Prychnęła na kota, zaczęła myc swoją łapke.

Weszła dumnie do parku, wskoczyła na wysoką gałąź.

- Oczywiście, że wiem. - powiedziała dumnie. Nałożyła czarną szminke i ponownie otarla sie o futro Tobiasza xD. Pozostał na nim czarno-czerwony kleks. - Niemalże jak motyl. - chrząknęła. xD

- Bolało? - zapytała sie, zaczela sie śmiac. ;D

-Ta jest brzydka, nie nadaje sie do mojej urody. - powiedziała, otarła sie o futro Tobiego zostawiając na nim ślady czerwonej szminki. - Włala. - powiedziała patrząc na swoje dzieło.